Szczelnie domknięte łuski to oznaka zdrowia włosów. Jeśli masz takie włosy – postaraj się za wszelką cenę nie dopuścić do tego, żeby ich stan się pogorszył. Jeśli chciałabyś mieć takie włosy – zadbaj o prawidłową pielęgnację z olejami do włosów i wyczekuj momentu, w którym będziesz mieć włosy niskoporowate.

Niskoporowatość włosów jest fajna, bo niewiele trzeba z nimi wówczas robić. Są proste, gładkie i ładne. Nie wymagają żmudnej stylizacji, żeby błyszczeć się i lekko opadać na ramiona. A co najważniejsze to całkowicie zdrowe włosy, bez łupieżu i problemu łysienia.

CEL: włosy niskoporowate

Zarówno, jeśli masz naturalnie niskoporowate włosy, jak i wtedy, gdy cierpliwie doszłaś do tego stanu dbając o swoje włosy, musisz pamiętać o odpowiedniej pielęgnacji. Trzeba znać przynajmniej kilka zasad, które pokierują na właściwe tory każdą posiadaczkę włosów o niskiej porowatości.

MYCIE

Przy włosach niskoporowatych nie trzeba specjalnie dbać o dobór szamponów. Zdrowym pasmom nie zaszkodzą SLS-y. Warto się ich jednak wystrzegać, kiedy nasze niskoporowate włosy mają tendencję do przetłuszczania się. Detergenty zawarte w większości produktów oczyszczających mogą usuwać ze skóry sporą warstwę sebum, co prowadzi do wzmożonej jego produkcji.

ODŻYWIANIE

Temat rzeka. O odżywianiu włosów niskoporowatych można powiedzieć dużo więcej. Lśniące zdrowiem pasma muszą mieć odpowiednią ochronę, żeby ich stan się nie pogorszył. W pielęgnacji tego typu włosów dobrze sprawdzają się oleje roślinne, natomiast z odżywkami i maskami nie należy przesadzać. Warto zastanowić się nad wprowadzeniem do pielęgnacji metody OMO.

Najważniejsza zasada w przypadku włosów niskoporowatych to unikanie protein. Te cząsteczki działają korzystnie na większość włosów, ale na włosach o niskiej porowatości mogą zrobić więcej szkody niż pożytku. Pamiętaj, że włosy niskoporowate nie lubią protein w produktach do pielęgnacji. Użycie ich powoduje suchość, łamliwość i puszenie się. Włosy o niskiej porowatości mają odpowiednią ilość protein, a każda kolejna ich porcja może je tylko przeproteinowić.

Co zatem wybierać? Tak jak napisane było wyżej, najlepiej w pielęgnacji włosów o niskiej porowatości sprawdzają się produkty, które zawierają dużo odpowiednich olejów roślinnych. Odżywki trzeba dobierać rozsądnie. Sprawdzą się produkty naturalne o ziołowym składzie. Dobre będą też odżywki humektantowo-emolientowe np. z aloesem, gliceryną, mocznikiem i olejami. Nie należy ich jednak pozostawiać na skórze głowy na dłużej, wystarczy kilka minut.